Jak to często bywa, zostało nam trochę pasty z makreli z poprzedniego posta:) Dlaczego nie zrobić z niej kotlecików? :)
Składniki (2 porcje):
200 g pasty z makreli (przepis tutaj)
1 jajko
pół łyżeczki granulowanego czosnku
łyżka posiekanej natki pietruszki
olej do smażenia
Wykonanie:
Do pasty dodajemy jedno rozkłócone jajko oraz przyprawy. Całość dokładnie mieszamy na gładką masę. Formujemy kotleciki (powinno wyjść ok. 8 małych) i smażymy po kilka minut z każdej strony, aż się zarumienią.
Smacznego!
Smakowicie, zapraszam na moją paprykę.
OdpowiedzUsuń